Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Miedwiediew - Pipes

0
Podziel się:

Amerykański historyk i znawca spraw rosyjskich, profesor Richard Pipes, uważa, że warto wykorzystać obecną szansę porozumienia Polski z Rosją. W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Pipes nie wyklucza jednak, że obecne złagodzenie stanowiska Rosji to tylko krótkotrwała odwilż.

Okazją do wywiadu jest wizyta prezydenta Rosji w Polsce. Zdaniem profesora Pipesa, rosyjska polityka jest teraz mniej agresywna i Polska może skorzystać z okazji, aby załatwić kilka spraw spornych. Zmiana w polityce Moskwy wynika, według Pipesa, z jej nowej strategii. Rosja chce się zbliżyć do Europy i do NATO, których Polska jest nieodłączną częścią, a więc chce się zbliżyć i do Polski. Twarzą tej nowej polityki jest prezydent Dmitrij Miedwiediew. Choć nie wiadomo do końca, jakie są relacje między nim a premierem Władimirem Putinem, to jednak zdaniem Pipesa Miedwiediew ma sporo władzy. Jest on też lepszym od Putina partnerem dla Polski, gdyż jest prawnikiem, a Putin byłym KGB-istą. Fakt, że rosyjska Duma Państwowa potępiła zbrodnię katyńską, a odpowiedź Rosji dla Trybunału w Strasburgu podtrzymuje stare stanowisko w tej sprawie świadczy, zdaniem Pipesa, że w rosyjskim obozie władzy ścierają się różne grupy interesów.
Amerykański historyk podkreśla, że ocieplenie na linii Warszawa - Moskwa jest pozytywnie odbierane w Waszyngtonie. "Jeżeli Biały Dom chce mieć dobre stosunki z Kremlem, to zmniejszenie tarć między Rosją a jednym z bliskich sojuszników USA jest bardzo pożądane" - mówi Richard Pipes w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/Siekaj/kry

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)