Zgodnie ze znowelizowaną ustawą medialną, nowa rada nadzorcza TVP ma liczyć siedem osób. Po jednej wskażą ministrowie skarbu i kultury, pozostałe pięć musi wybrać KRRiT.
Gazeta wyjaśnia, że wyłonienie rady nadzorczej TVP opóźnia się z powodu konfliktu politycznego wewnątrz KRRiT. Zdaniem dziennika, członkowie Krajowej Rady rekomendowani przez SLD chcą, by w nowej radzie nadzorczej znalazły sie trzy wskazane przez nich osoby, a na to nie chą zgodzić się pozostali członkowie KRRiT, rekomendowani przez prezydenta i PSL. Gazeta podkreśla, że Platforma Obywatelska zabiega o zapewnienie sobie bezpiecznej większości w tym gremium.
"Rzeczpospolita"/IAR/zm/nyg