Najczęściej godzimy się na uprzywilejowany sposób liczenia emerytur dla ciężko pracujących fizycznie, zwłaszcza górników - pisze "Rzeczpospolita".
Dziennik przypomina, że na różne przywileje emerytalne w tym roku wydamy około 25 miliardów złotych. Największa jest dotacja do ubezpieczeń rolniczych - pochłania ponad 13 miliardów złotych. Do niespełna 500 tysięcy emerytowanych górników, żołnierzy, policjantów i pracowników więziennictwa budżet państwa dopłaci kolejne 12 miliardów złotych.
Szczegóły w "Rzeczpospolitej".
Rzeczpospolita/ Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/MagM/lm