Gazeta wyjaśnia, że szef Komendy Głównej Policji Marek Działoszyński podpisał podwyżki dodatków funkcyjnych dla obu komendantów z datą od 1 stycznia tego roku, a więc na dziesięć dni wcześniej niż zaczął prace w KGP. Każdemu o dodatkowe 1,2 tys. zł, czyli maksymalną stawkę.
Dziennik podkreśla, że już 20 stycznia Mularz i Skotnicki złożyli dymisje - oficjalnie z powodów osobistych.
"Rzeczpospolita" dodaje, że podwyższania dodatków motywacyjnych zabronił jeszcze w grudniu szef MSW Jacek Cichocki, gdy jego resort skontrolował kilka wybranych komend i ustalił, że dodatki motywacyjne rosną tuż przed odejściem funkcjonariusza za służby.
"Rzeczpospolita"/IAR/zm/lm