Na prezydenta Lecha Kaczyńskiego głosowałoby natomiast 13 procent badanych. "Rzeczpospolita" zauważa, że jest to gorszy wynik od poparcia, na jakie może liczyć Włodzimierz Cimoszewicz, który nie zadeklarował chęci startu w wyborach prezydenckich. Na niego wskazuje dziś 14 procent badanych.
Według sondażu ankietowani nie wierzą w sukces Andrzeja Olechowskiego. Głosowałoby na niego zaledwie 4 procent respondentów. Waldemar Pawlak może liczyć na 3-procentowe poparcie, zaś Andrzej Lepper i Jerzy Szmajdziński - na 2 procentowe. Na końcu peletonu znalazł się Marek Jurek i Tomasz Nałęcz. Każdego z nich poparłby 1 procent ankietowanych. 22 procent respondentów nie ma jeszcze swojego faworyta na stanowisko prezydenta.
Sondaż przeprowadził instytut GfK Polonia w dniach 17-22 grudnia na próbie 989 osób.
Rzeczpospolita/ Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/ MagM/Siekaj