W ubiegłym roku było ich 2600, a w 2010 roku - 4500. Spadek zainteresowania pracą więźniów, jest wynikiem wyroku Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym trzeba im płacić przynajmniej najniższe wynagrodzenie.
"Rzeczpospolita" podkreśla, że praca ma dla więźniów szczególne znaczenie, pomaga w resocjalizacji. "Jest ona bardzo ważna, biorąc pod uwagę ich poprawę i kształtowanie nawyku pracy. Jednocześnie praca odpłatna daje osadzonemu dochody i pozwala na regulowanie zaległości finansowych czy pomoc rodzinie" - mówi gazece Jakub Werbiński, oficer prasowy Zakładu Karnego w Sieradzu.
"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, więźniowie stali się mniej konkurencyjni dla przedsiębiorców, którzy za tę samą stawkę mogą zatrudnić ludzi wolnych.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/kry/nyg
