Zajęcia zorganizuje mające swoją siedzibę na warszawskiej Pradze fundacja Sławek pomagająca osobom, które odbywały karę pozbawienia wolności. Jej prezes Marek Łagodziński tłumaczy "Rzeczpospolitej", że Żemek ma kilkunastoletnie doświadczenie w nauce różnych języków. Udostępnił także fundacji autorską metodę nauki języków SprintLo. Polega ona na dokładnym sprawdzeniu predyspozycji ucznia i dopasowania do nich sposobów nauczania. Łagodziński dodaje, że Żemek sprawdzał swoją metodę indywidualnie w zakładzie karnym, gdzie uczył języków współwięźniów z celi.
"Rzeczpospolita" przypomina, że Grzegorz Żemek odsiaduje w sumie 11-letni wyrok z gigantyczne nieprawidłowości w Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, którego był dyrektorem generalnym. Dlatego projekt nauki języków ruszy dopiero, gdy odbędzie karę czyli za cztery lata.
"Rzeczpospolita"/kry/lm