Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" Eureko rezygnuje z 35 miliardów złotych, ale nie z akcji PZU

0
Podziel się:

Wniosek Eureko o ugodę ze Skarbem Państwa złożony w warszawskim sądzie może być obroną przed przedawnieniem roszczeń - ustaliła "Rzeczpospolita".

Prezes Eureko Polska, Michał Nastula przyznaje, że sprawa przedawnienie miała wpływ na złożenie wniosku, ale zastrzega, że nie jest to główny powód.
Zdaniem prawnika Grzegorza Domańskiego z kancelarii DZP, propozycja Eureko może być ruchem technicznym na przykład zabezpieczającymi przez zarzutami o przedawnienie roszczeń, ale firmie może też zależeć na czasie. W jego opinii wyegzekwowanie ewentualnego odszkodowanie może zająć Eureko kilka lat.
W ramach ugody Eureko proponuje między innymi rezygnację z arbitrażu i zakup dodatkowych akcji dających koncernowi większościowy pakiet w PZU - dziś ma 33 procent kapitału. Inwestor domaga się też by cena transakcji wyniosła 116, 5 złotych za akcję, czyli tyle za ile Holendrzy mogli kupić ten pakiet przed ponad siedmiu laty. "Rzeczpospolita" podaje, że obecnie papiery ubezpieczyciela wyceniane są na 230 -250 złotych za sztukę. W dalszym scenariuszu ugody Holendrzy proponują wprowadzenie PZU na giełdę najpóźniej do końca listopada tego roku. Eureko zobowiązują się również przez trzy lata od giełdowego debiutu nie przekraczać połowy udziału w spółce.

IAR/"Rzeczpospolita"/as/łp

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)