Biuro miałoby przestać istnieć, ponieważ Platforma chce jak najszerzej otworzyć archiwa przed obywatelami. Partia pracuje już nad odpowiednimi zmianami w prawie. Materiały IPN miałyby być powszechnie dostępne, co ma być realizacją wyborczych zapowiedzi PO.
Okazuje się jednak, że w sprawie udostępniania materiałów IPN Polacy są podzieleni prawie po połowie: 46 procent opowiada się za publikacją teczek SB w internecie, podczas gdy 49 procent jest przeciwnego zdania. A o takim właśnie rozwiązaniu myśli PO.
Polacy mają również rozbieżne opinie w kwestii, jakie materiały z teczek SB powinny być ogólnie dostępne. Najwięcej, bo 34 procent respondentów uważa, że teczki można udostępnić, ale bez informacji na tematy wrażliwe.
Jest jednak kwestia, w której panuje zgoda. Większość z nas, bo aż 78 procent uważa, że osoby które współpracowały z SB nie mogą pełnić funkcji publicznych. Przeciwnego zdania jest jedynie 18 procent badanych.
Telefoniczny sondaż na próbie 500 dorosłych osób instytut GfK Polonia przeprowadził wczoraj.
Szczegóły w "Rzeczpospolitej".
"Rzeczpospolita"/IAR/kl/jp