Szef rządu chce, by Kilian był blisko niego, najlepiej w kancelarii premiera, gdzie miałby - w randze ministra - zająć się sprawami administracji wyłączonymi z obecnego MSWiA i cyfryzacji. Rozważany jest też inny scenariusz - Kilian zostałby w rządzie szefem resortu sportu, istotnego w kontekście zbliżającego się Euro 2012.
Kolejną zmianą ma być wzmocnienie rządu przez Jana Krzysztofa Bieleckiego na stanowisku wicepremiera, który byłby też ministrem gospodarki. Pełniący tę funkcję lider PSL Waldemar Pawlak pozostałby wicepremierem, ale stanąłby na czele innego resortu, powstałego z połączenia Ministerstwa Środowiska i Energetyki, na której szefowi ludowców tak zależy.
Trwają też spekulacje o politycznej przyszłości ministra Michała Boniego, szefa zespołu doradców strategicznych premiera. Jak ustaliła "Rzeczpospolita", ma on stanąć na czele Centrum Planowania Strategicznego. Jego utworzenie zapowiedział premier jeszcze przed wyborami. Mają się w nim znaleźć współpracujące z nim: zespół doradców pod nadzorem Boniego, Rada Gospodarcza, której prace prowadzi Bielecki, oraz zespół do spraw programowania prac
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Rzeczpospolita"/kl/dyd