"Jestem przeciwny wyprzedaży, która wydziedziczyłaby nas z dorobku tych ostatnich 20 lat" - powiedział Pawlak w wywiadzie dla gazety. Jak dodał - należy wyciągać wnioski z prywatyzacji banków za rządów AWS. "Wówczas nastąpiła wyprzedaż banków dla globalnych korporacji i teraz jesteśmy u nich po prośbie" - mówił w rozmowie z dziennikiem. "Jak można sobie wyobrażać bezpieczeństwo energetyczne, jeśli teraz nastąpi wyprzedaż kapitałowa tych kluczowych firm?" - zastanawia się wicepremier.
Istotną przeszkodą na drodze do sprzedaży państwowych firm energetycznych będzie wciąż obowiązująca rządowa strategia dla tego sektora. Zapisano w niej, że Skarb Państwa pozostawi sobie kontrolę nad Tauronem i Energą, a spółki te trafią na giełdę - czytamy w artykule.
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że choć kilka miesięcy temu szef resortu skarbu wysłał do zaopiniowania ministrowi gospodarki propozycje zmiany koncepcji prywatyzacji spółek energetycznych - do dziś nie dostał odpowiedzi. Blokada ludowców jest już na tak wstępnym etapie - zauważa dziennik.
Ze sprzedaży trzech spółek energetycznych rząd chce uzyskać 25 miliardów złotych. Do końca 2010 roku wpływy z całego programu prywatyzacji mają łącznie wynieść około 37 miliardów.
"Rzeczpospolita"/IAR/man/to/