Chodzi o 12 członków Rady Konsultacyjnej przy Prezesie Agencji Oceny Technologii Medycznych oraz ekspertów Zespołu do spraw Gospodarki Lekami. Są to konsultanci krajowi, urzędnicy NFZ i resortu zdrowia. Obowiązkiem ujawniania korzyści objęci są też ich małżonkowie, w sumie kilkadziesiąt osób.
Zgodnie z procedurą, członkowie Rady Konsultacyjnej muszą stwierdzić konflikt interesów i wyłączyć się z procedowania nad lekiem, jeśli w ciągu roku produkująca go firma sfinansowała ich wykład lub badania.
"Rzeczpospolita" zaznacza, że pomimo istnienia tych wymogów, żadna instytucja nie weryfikuje działań lekarzy, jeśli konflikt nastąpi. Gazeta dodaje, że praktyka sponsorowania lekarzy przez koncerny medyczne jest bardzo częsta i dotyczy zarówno szkoleń, jak i płacenia za opracowanie sprawozdań z wyjazdów na sympozja. Podobnie jest w przypadku osób odpowiedzialnych za opiniowanie leków trafiających na listę refundacyjną.
Więcej o sprawie w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".
IAR/Rz/łp/nyg