Rozporządzenie podpisane przez wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka zakłada stopniowe ograniczenie udziału drewna w procesie współspalania z węglem w elektrowniach o mocy powyżej pięciu megawatów. W 2015 roku biomasa leśna będzie musiała być zastąpiona w stu procentach rolniczą.
Resort wyjaśnia, że za umieszczeniem w rozporządzeniu rozwiązania ograniczającego wykorzystanie surowca drzewnego przemawia ekologia. Dodaje, że drewno jest surowcem deficytowym, więc nie powinno być wykorzystywane na większą skalę w celach energetycznych.
Przedsiębiorcy nie są jednak przekonani. Mówią, że rozporządzenie nie jest dostosowane do rynku, bowiem w Polsce są ogromne problemy z pozyskaniem biomasy rolniczej.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
"Rzeczpospolita"/IAR/kl/łp
