Zdaniem gazety, poparcie dla partii politycznych jest stabilne. Jak wynika z sondażu GfK Polonia w wyborach do Sejmu PiS może liczyć na 27 procent, porównywalnie, jak w eurowyborach.
W najnowszym badaniu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" partia Donalda Tuska może liczyć na 51 procent poparcia. . Dziennik zaznacza, że tymczasem 7 czerwca przy urnach poparło ją nieco ponad 44 procent.
Politolodzy tłumaczą, że różnica wynika stąd, iż lubimy popierać tych, którzy są na topie. Wypada przyznać się do głosowania na nich, chociaż rzeczywistość jest inna. Dlatego, jak podkreślają eksperci, liderowi sondaży trzeba zawsze odejmować kilka procent
"Rzeczpospolita" zaznacza, że poparcie dla PiS -27 procent i PSL - 8 procent w sondażu jest niemal identyczne jak w eurowyborach. Zdaniem ekspertów, wynik ten to maksimum tego, na co może obecnie liczyć PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego jest ma stabilne poparcie i dosyć zdyscyplinowany elektorat, ale nie przyciąga nowych wyborców.
"Rzeczpospolita" pisze, że lewica jest w sondażach niedoszacowana, część osób nie chce się przyznać, że głosuje na SLD.
Pozostałe partie w sondażu nie przekraczają 5-procentowego progu wyborczego. Podobny poziom osiągnęły w eurowyborach.
Badanie metodą ankietową przeprowadzono od 3 do 9 czerwca, na próbie 1000 osób.
"Rzeczpospolita"/IAR/kw/dyd
