Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" Twarde lądowanie PLL LOT

0
Podziel się:

Ubiegłoroczne straty Polskich Linii Lotniczych LOT mogą sięgnąć nawet pół miliarda złotych. "Rzeczpospolita" dowiedziała się, że w firmie trwają negocjacje w sprawie zwolnienia 250 z 3700 pracowników.

Na początek marca zaplanowano posiedzenie rady nadzorczej, a potem walne zgromadzenie, podczas którego może dojść do kadrowego trzęsienia ziemi. Zagrożone jest stanowisko przewodniczącego rady nadzorczej Jacka Ksenia.
Według "Rzeczpospolitej" na samych transakcjach zabezpieczających na paliwo, narodowy przewoźnik stracił w ubiegłym roku 300 milionów złotych. Sytuacja spółki drastycznie pogorszyła się w drugim półroczu, gdy ropa zaczęła tanieć.
Także początku roku LOT nie może zaliczyć do udanych. W styczniu na zazwyczaj dochodowych trasach atlantyckich udało mu się zrealizować tylko 40 procent zakładanego planu, a wynik na trasach krajowych sięgnął 70 procent.
W tej sytuacji przewoźnik szuka możliwości cięcia kosztów. Zamykane są kolejne połączenia. Do grudnia 2008 roku na na wcześniejsze emerytury odeszło 200 pracowników, a rozmowy o zwolnieniach kolejnych 250 z zatrudnionych obecnie 3700 osób właśnie się toczą.

"Rzeczpospolita"/IAR/kl/to/

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)