To najnowocześniejsza tego typu placówka w kraju i jedna z wiodących poza jego granicami - uważa przedstawiciel Ministerstwa Nauki profesor Krzysztof Kurzydłowski. Projekt laboratorium dwa lata temu otrzymał w swojej kategorii najwyższą ocenę resortu i największą pulę pieniędzy na realizację - ponad 25 milionów złotych.
Teraz będą tu opracowywane najnowocześniejsze na świecie technologie, dostępne jedynie gigantom z branży lotniczej. To między innymi wytwarzanie monokryształów na elementy na przykład silników lotniczych. Materiał ten - nie tracąc swoich właściwości - musi wytrzymywać temperatury wynoszące ponad 2 tysiące stopni.
W laboratorium będą pracowali naukowcy z całego kraju i przedstawiciele przemysłu. Między innymi firm skupionych w Stowarzyszeniu Dolina Lotnicza. Wśród 65 wytwórców jest jeden z inicjatorów utworzenia ośrodka - WSK PZL Rzeszów, producent silników samolotowych, także do myśliwców F-16.
Laboratorium badań materiałów dla przemysłu lotniczego będzie służyć Centrom Zaawansowanych Technologii Aeronet i Camat. Oba funkcjonują na styku przemysłu lotniczego i nauki.