Tarnobrzeski sąd uznał, że Eugeniusz M. jest także winny braku nadzoru nad podwładnymi, w wyniku czego torturowali oni i znęcali się psychicznie i fizycznie nad zatrzymanymi. Według IPN lista pokrzywdzonych liczy ponad sto osób. Sąd uznał natomiast, że nie ma dowodów na to , by Eugeniusz M. wydał polecenie zabójstwa jednego z opozycjonistów. Oskarżony utrzymuje, że jest niewinny.
87-letni dziś Eugeniusz M. przed odejściem na emeryturę pracował w stopniu majora w Komendzie Wojewódzkiej Milicji w Rzeszowie. Do niedawna był prezesem podkarpackiego oddziału Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę.