Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd - PJN vs. Tusk - wyrok

0
Podziel się:

Premier nie musi przepraszać komitetu wyborczego PJN za swoją wypowiedź o podatkach - orzekł Sąd Okręgowy w Warszawie. Rozpatrywał on pozew partii Polska Jest Najważniejsza w trybie wyborczym.

Chodzi o zdanie Donalda Tuska, że "każdy, kto przychodzi dzisiaj do wyborców i mówi: dajcie nam władzę, a my obniżymy podatki, kłamie". Wnioskodawcy twierdzili, że wypowiedź szefa rządu naruszyła ich dobra osobiste, w szczególności obraziła ich dobre imię. Sąd orzekł, że wypowiedzi Donalda Tuska nie można interpretować w kategoriach "prawda - fałsz", ponieważ jest ona opinią na dany temat. Sąd uznał również, że choć PJN postuluje, iż obniży podatki, to na obecnym etapie nie da się takiej obietnicy zweryfikować.
Reprezentująca premiera mecenas Elżbieta Kosińska-Kozak po ogłoszeniu werdyktu nie kryła zadowolenia z faktu odrzucenia pozwu PJN. Mecenas dodała, że to kolejny pozew w trybie wyborczym, jaki PJN przegrał. Kosińska-Kozak powiedziała, że PJN jest jeszcze mloda i nie ma doświadczenia w składaniu pozwów w trybie wyborczym. Prawniczka zaznaczyła, że artykuł 111 kodeksu wyborczego jest po to, żeby można było szybko udowodnić rywalowi politycznemu, że skłamał w danej sprawie. Ale - jak podkreśliła mecenas - nie może się to odnosić do bliżej nieokreślonych opinii, postulatów czy deklaracji.
Stołeczny Sąd Okręgowy sprawę PJN kontra Tusk rozpatrywał po raz kolejny. Wcześniej pozew tej partii też został odrzucony, ale Sąd Apelacyjny zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia. Szef sztabu wyborczego PJN Tomasz Dudziński powiedział dziennikarzom po dzisiejszym werdykcie, że będzie ponowne odwołanie. Dodał że, PJN udowodni, iż w Polsce można obniżyć podatki, bo Polacy na to zasługują.
Z kolei reprezentujacy komitet wyborczy PJN mecenas Łukasz Chojniak zaznaczył, że dzisiejszy werdykt jest "krokiem w przód" w porównaniu z poprzednią rozprawą przed tym samym sądem. W pierwszym orzeczeniu sąd nie podzielił ani jednego argumentu strony pozywajacej, druga instancja z wieloma argumentami się zgodziła - między innymi z tym, że wypowiedź Tuska o podatkach odnosiła się jednak do PJN i jej kandydatów - tłumaczył mecenas. Chojniak dodał, że dziś znów sąd mówił o tym, iż wypowiedź premiera była tylko oceną i opinią na temat obniżki podatków. Jednak zdaniem prawnika prawda leży po stronie jego klienta, czyli PJN.
Jeśli Polska Jest Najważniejsza złoży zażalenie na dzisiejszą decyzję sądu, to teoretycznie istnieje możliwość, że sąd zdąży rozpatrzyć sprawę jeszcze przed ciszą wyborczą. Prawnicy PJN musieliby jednak dostać pisemne uzasadnienie werdyktu jeszcze dziś, w nocy napisać apelację, złożyć ją i czekać na wyznaczenie kolejnego terminu w sądzie okręgowym, co mogłoby nastąpić prawdopodobnie jutro późnym popołudniem.
Po ogłoszeniu ciszy przed niedzielnym głosowaniem, sąd nie będzie już mógł rozpatrzyć pozwu PJN w trybie 24-godzinnym, czyli wyborczym.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)