Zalewski mówił kilka dni temu, że komisja sejmowa bez skutku próbowała uzyskać od minister spraw zagranicznych odpowiedzi na pytania związane z wynikami brukselskiego szczytu. Kurski, który był gościem Programu Trzeciego Polskiego Radia, uważa, że członkowie PiS powinni być zgodni w sprawie sukcesu Polski na szczycie w Brukseli.
Jacek Kurski jest zdania, że zakaz kandydowania do parlamentu nie powinien objąć osób, które naruszyły prawo w imię wyższych celów. Według posła, jest to na przykład wysypywanie zboża, by zwrócić uwagę na jego nielegalny import, czy wejście na komin w Bełchatowie przedstawicieli Greenpeace, by zwrócić uwagę na przekroczenie limitów dwutlenku węgla. Zdaniem posła, zmieniając ordynację wyborczą, należy oddzielić takie przypadki od posłów skazanych prawomocnymi wyrokami za przestępstwa kryminalne.
Gość Trójki podkreślił, że PiS nie zgodzi się na kandydowanie osób, które oszukiwały na podatkach czy sfałszowały podpisy na dokumentach.
