Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Schetyna chce wyjaśnień od Sikorskiego

0
Podziel się:

Swoimi wypowiedziami szef polskiej dyplomacji naraził się w Kabulu mudżahedinom.

Schetyna chce wyjaśnień od Sikorskiego
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

*WicepremierGrzegorz Schetynaodnosząc się do wypowiedzi szefa polskiej dyplomacji w Kabulu powiedział, że rząd czeka na powrót ministra i wyjaśnienia w tej sprawie. Dodał, że dopiero po rozmowie z Sikorskim będzie możliwa analiza jego wypowiedzi, gdyż na razie jest ona znana jedynie z mediów. *

Radosław Sikorskipodczas konferencji w afgańskiej stolicy stwierdził, że lider miejscowej partii Hezb-e-Islami powinien zostać osądzony za zbrodnie wojenne. Sikorski mówił, że to właśnie ludzie Hekmatiara zabili 21 lat temu jego przyjaciela, brytyjskiego kamerzystę Andy Skrzypkowiaka. - _ Hekmatiar nie poniósł kary za te zbrodnie, ale mam nadzieję, że ją poniesie _ - dodawał. Ta wypowiedź stała się tematem dnia we wszystkich afgańskich mediach.

Wczoraj byli afgańscy mudżahedini z partii Hezb-e-Islami zapowiedzieli ataki na polskich żołnierzy w Afganistanie. W wydanym oświadczeniu rzecznik partii Harun Zargun stwierdził, że bojownicy ugrupowania otrzymali rozkaz ataków na polskie wojska stacjonujące w Afganistanie. Dodał, że Polska zapłaci za oskarżanie Hekmatiara o zbrodnie wojenne.

Sam Gulbuddin Hekmatiar jest byłym afgańskim premierem i wielokrotnie był oskarżany o zbrodnie wojenne. Znajduje się na liście terrorystów poszukiwanych przez Stany Zjednoczone.

Sikorski podtrzymuje swoje słowa

- _ Polscy żołnierze są w Afganistanie również po to, aby chwytać tych, którzy są na liście terrorystów. Jest to lista 180 nazwisk, a na tej liście jest także pan Hekmatiar _ - to odpowiedź Radosława Sikorskiego na groźby pod adresem polskich żołnierzy.

Przed odlotem z Kabulu Radosław Sikorski dał do zrozumienia, że nie wycofuje się ze swoich słów. Tymczasem jeden z rzeczników partii, Abdul Hady Arghandiwall powiedział telefonicznie wysłannikowi Polskiego Radia, że autor poprzedniego oświadczenia Harun Zargun nie reprezentuje interesów wszystkich członków Hezb-e-Islami, a jedynie części z nich.

Dowódcy polskich wojsk zapewniają, że nasi żołnierze będą nadal wykonywać te same zadania, jakie wykonywali do tej pory.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)