Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SD Siemoniak-zmiany w wojsku

0
Podziel się:

Nowy szef MON Tomasz Siemoniak poinformował, że na jego polecenie powstaje raport, który ma pokazać, co zostało zrobione w siłach powietrznych po 10 kwietnia 2010 roku. Dokument ma wyjaśnić, czy rozwiązano problemy, wskazane przez komisję Jerzego Millera badającą przyczyny katastrofy smoleńskiej. Gość "Sygnałów Dnia" dodał, że nowy wiceminister Czesław Mroczek został pełnomocnikiem do wdrażania wniosków z raportu.

Minister obrony narodowej powtórzył, że decyzja o rozwiązaniu 36. specpułku była słuszna i dobrze przemyślana, choć trudna. Jak zaznaczył w Programie Pierwszym Polskiego Radia, nie było sensu utrzymywać pułku w obecnej postaci, gdyż nie miał on samolotów.
Tomasz Siemoniak przyznał, że objął dowodzenie resortem w trudnym momencie - po dymisji poprzednika i przed wyborami parlamentarnymi. Gość "Sygnałów Dnia" podkreślił, że zmiany w naszej armii są konieczne i będą dalej wdrażane. Jak mówił, wyzwaniami dla resortu obrony są między innymi problemy modernizacyjne oraz misja w Afganistanie.
Nowy szef MON mówił też o zasługach swojego poprzednika. Jak zaznaczył, to za rządów Bogdana Klicha przeprowadzono uzawodowienie armii i działania modernizacyjne, a także oraz wycofano polskich żołnierzy z Iraku.

Opublikowany 29 lipca raport komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej poskutkował wieloma zmianami w wojsku. Do dymisji podał się szef MON Bogdan Klich. Kilka dni po zapoznaniu się z dokumentem premier i minister Tomasz Siemoniak ogłosili, że zlikwidowany zostanie 36. specpułk. Odwołano wiceministra obrony Czesława Piątasa i przeniesiono do rezerwy kadrowej 13 oficerów - w tym trzech generałów.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)