Sędzia Przygucki dodał, że zgodnie z Konstytucją, sędziowie jako trzecia władza mają być wynagradzani godnie i w sposób niezależny, co udało się osiągnąć dwa lata temu. Przypomniał, że odejście od tych zasad nastąpiło już raz w 1993 roku, gdy na rok zamrożono waloryzację płac i to zamrożenie trwało przez wiele następnych lat. W rezultacie wprowadzono sztuczną kwotę bazową, na której podstawie obliczano wynagrodzenie sędziów. To rozwiązanie zostało przez Sejmową Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka uznane za niekonstytucyjne.
Sędziowie uważają, że obecnie proponowane zmiany mają na celu wyłącznie uzyskanie doraźnych oszczędności w budżecie i grożą dalszą pauperyzacją środowiska.
Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa, Antoni Górski mówi, że sędziom nie podoba się też znowelizowana w piątek, 1 lipca przez Sejm ustawa o ustroju sądów powszechnych. Sędzia Górski dodaje, że posłowie za dużą władzę przyznali dyrektorom - menadżerom sądów, którzy są zależni od ministra sprawiedliwości, a umniejszyli kompetencje niezawisłych prezesów sądów.Jego zdaniem, może to doprowadzić do dwuładzy w sądach.
Środowisko jest też zaniepokojone zawartą w ustawie propozycją wprowadzenia czteroletniego planu rozwoju indywidualnego sędziów - mówi sędzia Jacek Przygucki. Dodaje, że jest to "hasło bez treści", które będzie mógł dowolnie wypełnić rozporządzeniem minister sprawiedliwości. Sędzia Przygucki zapewnia, że sędziowie w Polsce są kontrolowani na różnych poziomach.
Wiceminister sprawiedliwości, Grzegorz Wałejko przyznał, że budżet został zaplanowany tak, jakby waloryzacji wynagrodzeń sędziów nie było. Jego zdaniem, wszystko będzie zależało od nowego parlamentu, który będzie budżet zatwierdzał. Wiceminister sprawiedliwości nie zgadza się, że znowelizowana ustawa o ustroju sądów powszechnych zwiększa nadzór, zwłaszcza polityczny, ministra nad działalnością sądów. Jego zdaniem, jest przeciwnie - minister sprawiedliwości rezygnuje na przykład z możliwości ingerowania w konkretne indywidualne sprawy i sytuacje.
Zebranie Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Sądów Okręgowych przyjęło dwie uchwały. W pierwszej protestuje przeciw brakowi waloryzacji płac, w drugiej - przeciwko znowelizowanej ustawie o ustroju sądów powszechnych. Proponuje zwołanie okrągłego stołu sądownictwa w tej sprawie.Do Warszawy przyjechało ponad dwustu przedstawicieli samorządu sędziowskiego. W całym kraju jest około 10 tysięcy sędziów.
Informacyjna Agencja Radiowa/
