Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm - uchwała - Przemyk

0
Podziel się:

Jest porozumienie w sprawie uchwały dotyczącej śmierci Grzegorza Przemyka. Sejm przyjmie ją najprawdopodobniej jutro rano przez aklamację. Jej treść ma być identyczna z tą uzgodnioną tydzień temu przez sejmową komisję kultury i środków przekazu. Taką decyzję podjęły dziś wszystkie kluby na Prezydium Sejmu.
Szefowa sejmowej komisji kultury i środków przekazu Iwona Śledzińska - Katarasińska z PO mówi, że na Prezydium nikt nie stawiał oporu. "Tekst nie zawiera żadnych przekłamań i co tego jest konsensus" - podkreśliła posłanka PO.
Wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich z SLD powiedział, że całe zamieszanie wokół tej uchwały było zbędne. "Można tak było od razu, bo w sprawach które wymagają szczególnej wrażliwości dzielenie włosa na czworo, szukanie odmiennych wersji które zapiszą protokół rozbieżności, nie było właściwe" - przyznał Wenderlich.
Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu nie udało się jej przyjąć przez aklamację (czyli bez głosowania), bo sprzeciw wobec jednego sformułowania wyraził poseł Tadeusz Iwiński. Chodziło o fragment zdania "Na polecenie najwyższych władz partyjnych i państwowych fabrykowano...". Po całym zamieszaniu poseł Tadeusz Iwiński został odsunięty przez szefa SLD od prac nad tekstem.
Rocznice 30. rocznicy śmierci Grzegorza Przemyka obchodziliśmy tydzień temu. 12 maja 1983 roku, funkcjonariusze MO zatrzymali na Starym Mieście w Warszawie maturzystę, młodego poetę Grzegorza Przemyka. Został skatowany przez milicjantów i zomowców w komisariacie przy Jezuickiej. Zmarł 14 maja w szpitalu.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)