Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sejm celem niedoszlego ataku

0
Podziel się:

Budynek Sejmu miał być celem zamachu bombowego 45-letniego pracownika naukowego z Krakowa, zatrzymanego 9 listopada przez ABW. Według prokuratury, niedoszły zamachowiec działał z pobudek ekstremistycznych, ksenofobicznych i antysemickich, twierdząc że sprawy w Polsce idą w złym kierunku.
Celem ataku miał być budynek Sejmu, w momencie, gdy będą w nim posłowie, prezydent i premier. Według prokuratury, podejrzany wskazywał na moment głosowania nad budżetem. Pojawiał się w okolicach budynku Sejmu, jednak prokuratura nie ma informacji, by do niego wchodził. Prokuratura podała, że zamach miał być przeprowadzony przy pomocy jednego pojazdu, wypełnionego 4 tonami ładunków wybuchowych.
Podejrzany stwierdził, że działał pod wpływem innej osoby. Prokuratura poinformowała, że ma wskazanie na osobę, która miała go inspirować, nie związaną z żadną organizacją polityczną.
Podejrzany został zatrzymany 9 listopada. Przeszukano kilkadziesiąt miejsc na terenie Polski, przesłuchano świadków. Działania były prowadzone przez funkcjonariuszy ABW z Krakowa, Warszawy, Radomia, Rzeszowa, Bydgoszczy, Katowic. Odnaleziono materiały wybuchowe, urządzenia i przedmioty do konstruowania bomb, w tym detonatory. Znaleziono też kamizelki kuloodporne, snajperskie stroje maskujące, kevlarowe hełmy, polskie i zagraniczne tablice rejestracyjne, instrukcje saperskie i publikacje o tematyce pirotechnicznej. Podejrzany przeprowadzał też próbne detonacje ładunków, co mógł robić jako pracownik naukowy. Broń nabywał na różnego rodzaju targach, między innymi w Belgii.
7 listopada, na dwa dni przed zatrzymaniem, wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów zamachu na konstytucyjne organy RP oraz przygotowań silnego wybuchu, który mógł zagrozić życiu wielu osób. Oskarżonemu grozi 5 lat więzienia. Przyznał się do przeprowadzania szkoleń pirotechnicznych i próbnych detonacji.
11 listopada sąd zastosował wobec niego 3 miesięczny areszt tymczasowy. Informacja o zatrzymaniu miała być opublikowana już tydzień wcześniej. Opóźnienie było spowodowane pojawieniem się nowych wątków. Śledczy podjęli decyzję o ujawnieniu głównego wątku dotyczącego śledztwa, ponieważ sprawa jest już opanowana.
Według prokuratury podejrzany próbował zorganizować większą grupę, która miała mu pomóc w realizacji planu. Wszystkie z czterech osób, współpracujących z podejrzanym, zostały jedynie przesłuchane.
W sprawie zatrzymano, szukając źródeł broni i powiązań podejrzanego, jeszcze dwie osoby. Jedna z nich została zwolniona.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)