Rosyjskie banki będą obsługiwać budżet separatystycznej republiki Krymu. Poinformowała o tym agencja Interfax powołując się na wypowiedzi krymskiego wicepremiera Rustama Temirgalijewa. Wiceszef separatystycznego rządu twierdzi, że władze w Kijowie zablokowały wszystkie konta Autonomicznej Republiki Krymu.
Według Temirgalijewa - Kijów blokując konta wyłączył również elektroniczny system obsługi finansowej. W opinii wicepremiera samozwańczych władz Krymu - obecna sytuacja nie będzie miała wpływu na wypłatę pensji i emerytur. -"Rozpoczęliśmy procedurę otwierania kont w rosyjskich bankach" - cytuje agencja Interfax krymskiego urzędnika.
Wcześniej Moskwa zapowiedziała, że wesprze budżet autonomii kwotą około 1 miliarda dolarów. Temirgalijew twierdzi, że Ukraińska Kolej wstrzymała wszystkie pociągi na trasie Kijów - Krym i odcięła elektroniczny system zakupu biletów. W związku z taką sytuacją pociągi z Krymu będą jeździć przez Rosję. Na początek składy będą przeprawiane promami do Kraju Krasnodarskiego. Samozwańcze władze liczą, że wkrótce zostanie wybudowany most przez zalew Kerczeński. W ubiegłym tygodniu taką obietnicę złożył separatystom premier Rosji Dmitrij Miedwiediew.
IAR
