Według BBC, rozpatrzenie odwołania może zająć trzy dni, ale prawdopodobnie decyzja - i to odmowna - zapadnie szybko. Kilka dni temu jeden z sędziów haskiego trybunału mówił, że Mladić może zostać przewieziony już w poniedziałek lub we wtorek.
Wczoraj wieczorem w Belgradzie przeciwko aresztowaniu generała protestowały tysiące ludzi. Policja zatrzymała około setki, gdy demonstracja przed budynkiem serbskiego parlamentu przerodziła się w atak na funkcjonariuszy. Grupy manifestantów, głównie młodych ludzi, obrzuciły policjantów kamieniami i racami. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Radko Mladić jest oskarżany o zbrodnie podczas wojny w Bośni w latach 1992 - 1995, w tym masowe egzekucje w Srebrnicy oraz podczas oblężenia Sarajewa.