Przeprosin i 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia domaga się od Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku siostra Krzysztofa Olewnika. Do sądu wpłynął już pozew Danuty Olewnik-Cieplińskiej.
Pozew dotyczy ochrony dóbr osobistych. Danuta Olewnik-Cieplińska zarzuca prokuraturze rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na jej temat. Chodzi o przeszukanie domów rodziny Olewników w listopadzie 2011 roku. Prokuratura podejrzewała wówczas między innymi, że mogą oni ukrywać dowody w sprawie uprowadzenia i zamordowania Krzysztofa Olewnika, pojawiła się też wersja o jego samo uprowadzeniu.
Danuta Olewnik-Cieplińska potwierdziła, że złożyła pozew, ale odmówiła dalszych komentarzy. Cała rodzina Olewników w kwietniu ubiegłego roku domagała się od gdańskiej prokuratury przeprosin oraz wpłacenia 600 tysięcy złotych na Fundację imienia Krzysztofa Olewnika. Prokuratura uznała to roszczenie za bezzasadne. Danuta Olewnik-Cieplińska chce przekazać pieniądze z zadośćuczynienia na fundację imienia swojego brata.
Krzysztof Olewnik został uprowadzony w 2001 roku. W lipcu 2003 roku porywaczom przekazano 300 tysięcy euro, ale Olewnik nie został uwolniony. Jak się później okazało, miesiąc po wypłaceniu okupu został zamordowany. W 2008 roku zabójcy Olewnika zostali skazani na dożywocie.
IAR
