Boniek Felicki reprezentujący środowisko mówi, że reklama zszokowała skatów z całego świata. Jego zdaniem poniża ona godność drugiego człowieka i nawołuje do agresji co jest całkowitą przeciwnością filozofii "ludzi deskorolki", którzy są przyjaźni i otwarci.
Reklama zszokowała także środowisko policjantów, szczególnie po ostatnich wydarzeniach na warszawskiej Woli, gdzie zamordowano jednego z nich. Na wniosek Komendanta Głównego Policji sprawa reklamy trafiła już do prokuratury, która sprawdzi, czy nie nawołuje ona do przestępstwa lub je pochwala.