Włosi mówili, że są zaszczyceni, iż mogą być na polskiej ziemi i w ten sposób uczcić pamięć Jana Pawła II. Podkreślali, że pomysł zrodził się w ich sercu z wdzięczności za to, że Jan Paweł II był z nimi i był dla nich szczególnym przykładem. Maratończycy będąc w Polsce chcą dotknąć tych miejsc, które dotykał papież.
Pomysł maratończyków oddania w takiej formie hołdu zmarłemu 2 lata temu papieżowi spodobał się prezydentowi Rudy Śląskiej. Andrzej Stania zauważył, że ich dewizą nie jest budowa pomników, lecz aktywne i czynne wyrażanie podziwu i szacunku dla Jana Pawła II.
Z Rudy Śląskiej Włosi ruszyli do Piekar Śląskich. W Krakowie będą 2 kwietnia.