Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SLD - J.Kaczyński o A.Merkel

0
Podziel się:

Zdaniem Ryszarda Kalisza, Prawo i Sprawiedliwość chciałoby stworzyć XIX-wieczną koncepcję narodu.

To według posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej oznacza, że Jarosław Kaczyński chciałby stworzyć naród polski o własnych interesach, skłócony z innymi narodami. Ryszard Kalisz mówił, że gdyby szef PiS osiągnął wyższą pozycję, to skłóciłby Polaków ze wszystkimi narodami, nie tylko z sąsiadami, ale nawet z mieszkańcami Gabonu czy Mali. "Nie dajcie się nabrać na rządzenie przez konflikt" - mówił poseł Sojuszu.
W swojej książce "Polska naszych marzeń" Jarosław Kaczyński napisał, że kanclerstwo Angeli Merkel nie było wynikiem czystego zbiegu okoliczności.
Słowa Kaczyńskiego odnotowała niemiecka prasa. O sprawie piszą między innymi gazety "Frankfurter Allgemeine Zeitung", "Bild" i "Der Tagesspiegel". W artykule pod tytułem "Zła kanclerz" dziennikarz "Frankfurter Allgemeine Zeitung" pisze, że kiedy Jarosław Kaczyński chce wygrać wybory, chętnie wykorzystuje do tego Niemcy. Tak było w 2005 roku, kiedy pojawił się temat dziadka z Wehrmachtu. Teraz - jak czytamy w "Frankfurter Allgemeine Zeitung" - prezesowi PiS ma pomóc temat Stasi, które rzekomo stoi za kanclerz Angelą Merkel. Dziennikarz gazety zastrzega jednak, że lider PiS-u nigdy bezpośrednio o Stasi nie wspominał.
O Jarosławie Kaczyńskim czytamy dziś także w największej niemieckiej gazecie - bulwarówce"Bild". W krótkiej wzmiance na pierwszej stronie "Bild" określa zarzuty Kaczyńskiego pod adresem Niemiec jako idiotyzm. Z kolei komentator dziennika "Der Tagesspiegel" wspominając o sprawie, ocenia, że w czasie kampanii wyborczej, w Polsce nie ma koniunktury dla stonowanych wypowiedzi.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)