Stan klęski żywiołowej ogłosił burmistrz Koszyc Frantiszek Knapik. W ciągu dwóch dni miasto zostało zasypane 40-centymenrową warstwą śniegu. Pokrywa śnieżna jest jednak większa, ponieważ huraganowy wiatr tworzy metrowe zaspy. Wielu Koszyczan ruszyło do odśnieżania domów i ulic. W mieście zamarła komunikacja miejska.
Śnieżyca zasypała setki samochodów na osiedlowych parkingach.
We wschodniej Słowacji nieprzejezdne są drogi drugiej i trzeciej kategorii w powiatach Michalovce i Trebiszov. Wiele aut ugrzęzło na drogach w śniegowej zamieci. Nieprzejezdna jest droga z Trebiszova do Ruskova i Plechotnic. Odwołano wiele połączeń kolejowych. Międzynarodowe składy do Czech i na Węgry mają spore opóżnienia. W środkowych i wschodnich Węgrzech śnieg pada już nieprzerwanie
drugi dzień. Niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Kilkadziesiąt pociągów nie wyjechało na trasy. Odśnieżane są tylko główne trasy komunikacyjne. Warunki jazdy są jednak fatalne. W ciągu 24 godzin wydarzyło się 140 wypadków drogowych. 2 osoby
zginęły, 26 zostało rannych.