Polscy eksperci zamierzają przy pomocy specjalistycznego sprzętu przebadać ziemię w miejscu, gdzie leżał wrak Tupolewa. Ich praca będzie koncentrowała się na szczegółowym opisaniu wszystkich wykrytych przedmiotów. Koszty pobytu Polaków w Smoleńsku pokrywa strona rosyjska. Jak poinformował prokurator Tomasz Mackiewicz - Rosjanie zadbali również o zaplecze logistyczne.
Powodzenie misji polskich ekspertów zależy od warunków atmosferycznych. Dziś nad centralną Rosją wiał silny wiatr i przeszła fala opadów deszczu ze śniegiem. Według prokuratora Mackiewicza jedynie dramatyczne pogorszenie warunków pogodowych spowoduje wstrzymanie badań.
Zgodnie z polsko - rosyjskim porozumieniem prace archeologiczne na miejscu katastrofy Tu-154M mogą być prowadzone do 28 października.