Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Solidarna Polska-11 listopada-prokuratura

0
Podziel się:

Solidarna Polska składa do Prokuratora Generalnego wniosek o zbadanie z urzędu, czy 11 listopada w Warszawie, nie doszło do złamania praworządności lub naruszenia przepisów ustaw karnych.

Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Solidarna Polska Arkadiusz Mularczyk, w rozmowie z dziennikarzami, wskazał na niewydanie przez prezydent Warszawy, zakazu gromadzenia lub zmiany trasy organizacjom i grupom, które za cel - poprzez wcześniejsze deklaracje - postawiły sobie blokowanie pochodu z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
Według posła, odbycie tych zgromadzeń, w bardzo wysokim stopniu mogło zagrażać zdrowiu lub życiu ludzi albo mieniu. Solidarna Polska wskazuje też na możliwe zaniechania lub zaniedbania policji lub Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w związku z brakiem podjęcia działań służących zapobieżeniu zamieszkom, jak też niepodjęcia działań służących uniemożliwieniu wzięcia w nich udziału cudzoziemcom z ekstremistycznych ugrupowań.
W uzasadnieniu wniosku, Solidarna Polska powołuje się na artykuł 8, punkt 2 ustawy prawo o zgromadzeniach, zgodnie z którym organ gminy zakazuje zgromadzenia publicznego jeśli jego odbycie może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach.
Według posłów, zbadanie czy prezydent Warszawy prawidłowo zastosowała przepisy ustawy prawo o zgromadzeniach jest zasadne, a w szczególności czy nie należało zakazać zgromadzeń deklarujących agresję i chęć "zablokowania" pochodu z okazji Święta Niepodległości.
Arkadiusz Mularczyk zwrócił też uwagę, że w niektórych gazetach znalazły się "karygodne publikacje", w których zachęcano do przeszkodzenia legalnemu zgromadzeniu. Według posła, takie działanie dziennikarzy może nosić znamiona podżegania do przestępstwa. W tej sprawie Solidarna Polska nie składa jednak formalnego zawiadomienia ale apeluje do redakcji aby zastanowiły się czy ich działania nie przyczyniły się do eskalacji lewackich ekstremizmów.
Andrzej Mularczyk potwierdził też oficjalnie, że poseł Andrzej Dąbrowski, który "odziedziczył" mandat po Bogdanie Święczkowskim wstąpi do Klubu "Solidarna Polska". Razem z nim klub ma 17 posłów i jedego senatora.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)