Wniosek ma złożyć - dziś około godziny 16.00 - marszałek Sejmu Marek Jurek, chyba że wcześniej Andrzej Lepper ogłosi, iż weksle są nieważne. Tymczasem lider Samoobrony oświadczył, że tego nie zrobi. Zaznaczył, że weksle są dobrowolnym zobowiązaniem jedynie wobec związku zawodowego, a nie partii.
Doktor Ryszard Piotrowski w rozmowie z IAR powiedział, że w tej sytuacji podstawowe znaczenie będzie miało to, jak marszałek Sejmu sformułuje wniosek.
Tak zwane "weksle Samoobrony" podpisywali kandydaci do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego startujący w wyborach z ramienia tej partii. Weksle miały gwarantować lojalnośc i pozostanie w szeregach partyjnych w przypadku zdobycia mandatu. W sejfach Samoobrony jest około tysiąca takich weksli, każdy wartości ponad 500 tysięcy złotych.