W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową kardynał Dziwisz powiedział, że o spotkanie zabiegał biznesmen. "Mogę powiedzieć wszystko, ponieważ to spotkanie nie było spotkaniem tajnym. Inicjatywa i prośba o to spotkanie przyszła ze strony pana Krauzego, a spotkanie odbyło się w Domu Polskim na Via Cassia" - podkreślił metropolita krakowski.
Zaznaczył jednocześnie, że rozmowa z biznesmenem nie dotyczyła ani spraw politycznych, ani osobistych Ryszarda Krauze.
Kardynał Dziwisz przypomniał także, że o zakupieniu domu rodzinnego Karola Wojtyły przez Ryszarda Krauze, dowiedział się po fakcie. "Również i kupno tego domu nie odbyło się na prośbę naszej diecezji czy moją osobistą" - powiedział hierarcha. Dodał, że Ryszard Krauze zaofiarował już kupiony dom. "Ciągle były problemy, od lat: kto kupi, za jakie pieniądze" - powiedział kardynał. Podkreślił równocześnie, że jest kapłanem i każdy może do niego przyjść, jak do Chrystusa.
Kardynał Stanisław Dziwisz wraz z kilkudziesięcioma innymi biskupami zwiedzał po południu Muzeum Powstania Warszawskiego. Hierarchom towarzyszyli prezydent RP Lech Kaczyński i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz. Wcześniej wszyscy wzięli udział w modlitwie w Kaplicy 108 Błogosławionych Męczenników. Modliwę poprowadził przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, arcybiskup Józef Michalik.
