Białystok - Sawicki - prokuratura - umorzenie
Białostocka prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie składania fałszywych zeznań przez byłego ministra rolnictwa.Marek Sawicki był świadkiem w toczącym się w Białymstoku procesie prezesów Agencji Rynku Rolnego. Ówczesny minister rolnictwa wzywany w charakterze świadka zaprzeczał, by kiedykolwiek naciskał na oskarżonych prezesów w celu zatrudniania konktertnych osób. Zainteresowanie białostockiej prokuratury wzbudziły jednak szeroko komentowane tak zwane taśmy PSL. Krótki fragment rozmowy oskarżonego prezesa ARR z szefem kółek rolniczych odnosił się do białostockiego procesu i udziału w sprawie Marka Sawickiego.
Po wielomiesięcznym dochodzeniu białostocka prokuratura zdecydowała, że sprawa będzie umorzona. Minister zeznający w charakterze świadka miał prawo zeznawać tak, by się samemu nie oskarżać - tłumaczy decyzję zastępca Prokuratora Okręgowego w Białymstoku Andrzej Bura.
Byli szefowie ARR, Bogdan T. i Władysław Ł., odpowiadają przed Sądem Rejonowym w Białymstoku za przekroczenie uprawnień przy zatrudnianiu pracowników. Sąd próbuje wyjaśnić, czy wydawali polecenia zatrudniania lub zwalniania konkretnych osób w białostockim oddziale agencji. Obaj nie przyznają się do zarzutów. Wyrok w tej sprawie zapadnie najprawdopodobniej jeszcze w styczniu.
IAR
