Podstawą wypłat będą umowy zawarte pomiędzy przedstawicielem Skarbu Państwa i generalnym wykonawcą Stadionu Narodowego. Uwzględnione zostaną także roboty dodatkowe zlecone przez NCS. Dzięki takim ustaleniom przedsiębiorcy odzyskają nie tylko koszty robót, które ponieśli, lecz także kaucje, które wpłacili, by zagwarantować, że roboty zostaną wykonane.
Przez pewien czas w mediach pojawiały się pogłoski o możliwej blokadzie Stadionu Narodowego. Arenę mistrzostw mieli chcieć zablokować podwykonawcy. Informację tę zdementowało NCS. Z kolei przedsiębiorcy przepraszali za to, że zdenerwowali kibiców groźbami. Jednocześnie przedsiębiorcy podkreślali, że posunęli się do gróźb, gdyż ich firmy stanęły na skraju bankructwa.
IAR