Andrzej Nabzdyk, który jako jedyny przeżył katastrofę śmigłowca Mi-2, w dalszym ciągu przebywa na oddziale inrtensywnej opieki medycznej wrocławskiego szpitala wojskowego. W nocy nastąpił kolejny przełom: lekarz zaczął mówić.
Na razie lekarze pozwalają rodzinie tylko na krótkie wizyty u pacjenta. Zbyt silne emocje mogłyby zaszkodzić w terapii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.