Była to operacja usunięcia złośliwych komórek nowotworowych z twarzy i ucha generała. Zmiany chorobowe są pośrednią konsekwencją odmrożeń, jakich generał doznał w czasie pobytu na Syberii.
Jak dodaje mecenas Kucińska, obecnie Jaruzelski jest przygotowywany do kolejnego zabiegu. 4 maja lekarze przeszczepią mu skórę, rekonstruując w ten sposób usunięte fragmenty twarzy.
Mimo poważnego stanu zdrowia Wojciech Jaruzelski nie chce blokować przebiegu toczących się w jego sprawie postępowań sądowych. Jak mówi mecenas Kucińska, generał chciał brać udział również w dzisiejszej rozprawie, na co nie pozwolili mu lekarze. Dlatego złożył do sądu oświadczenie, w którym zgadza się, aby rozprawy były prowadzone bez jego udziału.
Obecnie w warszawskich sądach generał odpowiada w sprawach stanu wojennego oraz wydarzeń grudnia 1970 roku. Wojciech Jaruzelski deklaruje, że nie chce dopuścić, aby jego zdrowie spowolniło czy zablokowało którykolwiek z procesów.