Prezydent Obama powiedział, że chciałby przekonać rosyjskie władze i naród, że Ameryka szanuje Rosję i chce z nią budować stosunki na zasadzie równości. Zwrócił uwagę, że Stany Zjednoczone i Rosja to mocarstwa atomowe i że wiąże się z tym szczególna odpowiedzialność. Podkreślił, że oba państwa powinny postępować tak, by umacniać pokój na świecie.
Barack Obama mówiąc o prezydencie Dmitriju Miedwiediewie powiedział, że to człowiek bardzo wnikliwy i postępowy i wyraził nadzieję, że pomyślnie wprowadzi Rosję w XXI wiek.
Prezydent Stanów Zjednoczonych oceniając premiera Władimira Putina powiedział, że to bardzo silny lider narodu rosyjskiego.