Ministerstwo Infrastruktury (na zdjęciu minister Cezary Grabarczyk) powstrzymuje się na razie od działań w sprawie strajku pocztowców. Od północy trwa akcja protestacyjna zorganizowana przez siedem związków zawodowych.
W strajku uczestniczy około 3 i pół tysiąca spośród 100 tysięcy pracowników spółki. Zamkniętych jest 120 na 4000 urzędów pocztowych.
Rzecznik odpowiadającego za Pocztę Polską resortu Infrastruktury Mikołaj Karpiński mówi, że urzędnicy obserwują rozwój sytuacji.
Pocztowcy domagają się podwyżki w wysokości 537 złotych brutto. Dyrekcja generalna spółki proponuje 305 złotych brutto. Związkowcy zapowiadają, że będą protestować do skutku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.