Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strażacy mieli dużo pracy - zwłaszcza na Dolnym Śląsku

0
Podziel się:

To był pracowita noc i poranek dla strażaków z Dolnego Śląska. Musieli wyjeżdżać prawie 500 razy, z czego 200 interwencji było tylko na terenie powiatu lubańskiego, gdzie obecnie jest najtrudniejsza sytuacja. Tam stan alarmowy wód jest przekroczony o 1,5 metra.
Rzecznik komendanta Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak powiedział, że trudna sytuacja jest też w powiatach ząbkowickim, bystrzyckim, kłodzkim i wrocławskim, gdzie nawałnice były najsilniejsze. W powiatach zgorzeleckim, lubańskim, bolesławickim, oleśnickim padały ulewne deszcze, które spowodowały wiele podtopień.
Paweł Frątczak dodał, że miejscami brakuje prądu. Jest to spowodowane zerwanymi przez drzewa liniami trakcyjnymi. Tak też było na trasie kolejowej w powiecie oleśnickim. Na odcinku między Grabównem i Dobroszynem drzewo przewróciło się na przejeżdżający pociąg relacji Warszawa - Wrocław. Doszło do zerwania trakcji i uszkodzenia lokomotywy. Ewakuowano 25-ciu pasażerów, którzy jechali pociągiem. Podróż kontynuowali autobusem.
Prognozy meteorologiczne zapowiadają pojawienie się burz w Wielkopolsce, na Mazowszu oraz w województwach kujawsko-pomorskim i łódzkim.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)