Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Superpuchar Polski. Kibice przed demonstracją

0
Podziel się:

Na ulice Warszawy ma wyjść piętnaście tysięcy fanów stołecznej Legii, ale spodziewani są także kibice krakowskiej Wisły.

Superpuchar Polski. Kibice przed demonstracją
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Warszawa przygotowuje się do jutrzejszych manifestacji kibiców. Na ulice stolicy ma wyjść piętnaście tysięcy fanów stołecznej Legii, ale spodziewani są także kibice krakowskiej Wisły.

Fani tych klubów mieli dopingować swoje drużyny podczas meczu o Superpuchar Polski, ale spotkanie zostało odwołane. Kibice obu drużyn są ze sobą zwaśnieni. W manifestacji kibiców Legii ma wziąć udział około 15 tysięcy osób. Ratusz nie udziela informacji na temat liczby spodziewanych kibiców Wisły. Trasy obu marszów nie krzyżują się, ale mają wspólny finał - Stadion Narodowy. Obie demonstracje mają odbywać się w odstępie zarówno 30 minut.

Celem demonstracji kibiców Legii jest oficjalnie _ Krytyka wobec działań rządu _. Krzysztof Wąsowski ze Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa przyznaje jednak, że obawia się prowokacji. _ Nie mogę zagwarantować, że nasi kibice nie zareagują. Jeśli będą widzieć, że coś złego się dzieje, że jacyś inni kibice będą chcieli w naszym mieście robić awanturę, no to po prostu zareagują _ - mówi przedstawiciel SKLW. Dodaje jednak, że liczy na dobre zabezpieczenie policji. Miasto zapewnia, że jest przygotowane do obu demonstracji.

Czytaj o problemach z Superpucharem Polski w Money.pl
Policjantom nie działało? To nie nasza wina! "Stadion Narodowy był dobrze przygotowany na sobotni mecz o Superpuchar Polski pomiędzy Legią Warszawa i Wisłą Kraków".
To ostateczny termin dla Stadionu Narodowego Miasto nie chce wydać zgody na organizację meczu, bo wątpliwości dotyczące między innymi bezpieczeństwa nadal ma policja i sanepid.
Oburzeni kibice chcą zrobić manifestacje Kibice Legii Warszawa i Wisły Kraków mogą się spotkać przed Stadionem Narodowym.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)