Podczas krótkiej oficjalnej części obchodów wręczono odznaczenia i awanse zasłużonym policjantom. Marszałek Sejmu, pełniący obowiązki głowy państwa Grzegorz Schetyna podkreślał, że policja jest po to, żeby pomagać i bronić słabszych. Dodał, że policja po raz kolejny zdała egzamin podczas tegorocznej powodzi. Policjanci byli tam, gdzie było najtrudniej, byli zawsze z ludźmi, zawsze do końca, pomagając i angażując się czasem z narażenim zdrowia i życia - podkreślił marszałek. Ludzie ci pokazali, jak powinna zachowywać się policja, żeby być blisko ludzi. Egzamin ten polska policja, po raz kolejny, zdała celująco" - dodał Schetyna.
Na obchodach obecne były także rodziny poległych policjantów. Do nich swoje przemówienie kierował Komendant Główny Andrzej Matejuk, który zaznaczył, że ryzyko utraty zdrowia i życia jest trwale wpisane w zawód policjanta. Matejuk powiedział, że polegli na służbie funkcjonariusze wypełnili słowa przysięgi do końca i ponieśli największą ofiarę, ofiarę życia. Z kolei szef MSWiA Jerzy Miller zapewnił, że rodziny poległych funkcjonariuszy nie pozostaną bez opieki.
Podczas uroczystości w Komendzie Głównej Policji szczególnie wyróżniono zamorodowanego w lutym, warszawskiego policjanta Andrzeja Struja. Interweniując na warszawskiej Woli został on śmiertelnie ugodzony nożem. Jego śmierć poruszyła wówczas całą opinię publiczną. Ojciec zamordowanego policjanta odsłonił dziś tabliczkę z nazwiskiem Andrzeja Struja, na tablicy pamięci znajdującej się przed salą generalską Komendy Głównej Policji.
Podczas uroczystości wręczone zostały też nagrody dla funkcjonariuszy, którzy zwyciężyli w konkursie "Policjant, który mi pomógł".
Finałem sobotniego święta będzie koncert młodych ludzi zaangażowanych w policyjny program PaT - zachęcający młodzież do życia bez przemocy i nałogów.