Według niego, polska lewica ma kompleks. Zwrócił uwagę, że osiągnięcia rządu Leszka Millera przysłania kilka afer. Przypomniał on, że to właśnie za czasów rządu Millera Polska weszła do Unii Europejskiej i wkroczyła na drogę zrównoważonego rozwoju. Zauważył też, że od 1989 roku w Polsce nie udało się stworzyć partii socjaldemokratycznej czy socjalistycznej, która miałaby na uwadze interesy szerokich grup społecznych. Według niego, istotniejsi stali się wielcy biznesmeni i inwestorzy.
Andrzej Celiński uważa, że polska scena polityczna jest w głębokim kryzysie. Według niego obecnie istotniejsza od sporów politycznych jest dyskusja na temat demokracji w Polsce. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia jest zdania, że obecny klimat w polityce nie pozwala na dyskusję dotyczącą przyszłości Polski.