Homs jest od trzech tygodni bombardowane przez syryjską armię rządową. Wśród ewakuowanych nie ma zachodnich dziennikarzy. W mieście jest francuska dziennikarka Edith Bouvier z "Le Figaro", która trzy dni temu została ciężko ranna. Przedwczoraj nadała przez Internet dramatyczny apel o pomoc. W sieci pojawiło się też nagranie drugiego z rannych dziennikarzy, Brytyjczyka Paula Conroya. "Mam trzy rany w nodze. Zajmują się mną lekarze Wolnej Armii Syrii. Co ważne, jestem dobrze traktowany, bo jestem tu gościem" - mówi dziennikarz w nagraniu wideo.
Przedstawiciele Czerwonego Krzyża zapowiadają, że ewakuacja będzie kontynuowana. Priorytetem ma być wydostanie z oblężonej dzielnicy Baba Amro ciężko rannych i chorych.
IAR