"Mieliśmy już tego typu precedens w połowie lat 70., kiedy to świat arabski interweniował w Libanie, by położyć kres wewnętrznym walkom. Okazaliśmy się wówczas przydatni i użyteczni" - powiedział szejk Hamid bin Khalifa al-Thani.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka ocenia, że konflikt w Syrii kosztował życie co najmniej 30 tysięcy osób. Trwająca w Syrii wojna domowa jest jednym z głównych tematów rozpoczętej w Nowym Jorku sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Katar od wielu miesięcy naciska, aby społeczność międzynarodowa interweniowała w Syrii. To właśnie Katar był także jednym z krajów arabskich, który najszybciej włączył się w interwencję NATO w Libii w ubiegłym roku. Katarskie władze przyznały się później, że na terenie Libii działały wysłane przez ten kraj oddziały specjalne.
IAR
