Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria - USA - zamieszki

0
Podziel się:

Stany Zjednoczone zaleciły swoim obywatelom opuszczenie Syrii. Zarządziły też częściową ewakuację ambasady amerykańskiej w Damaszku. Wcześniej Stany Zjednoczone oświadczyły, że przygotowują sankcje wobec Syrii.

Władze w Damaszku zapewniają tymczasem, ze oddziały wojska, wysyłane do kolejnych miast kraju, mają tam "zaprowadzić spokój i porządek". Syryjska państwowa agencja informacyjna podaje, że mieszkańcy miast boją się "uzbrojonych ekstremistów".
Wczoraj w trakcie tłumienia antyprezydenckich protestów w leżącym na południu Syrii mieście Dara zginęło co najmniej 18 osób. Do walki z demonstrantami użyto czołgów i artylerii. Według działaczy organizacji broniących praw człowieka do Dary wysłano oddziały wojskowe liczące kilka tysięcy żołnierzy. Protesty były też tłumione w Dumie niedaleko Damaszku. Według niepotwierdzonych informacji, wiele osób aresztowano, są też liczni ranni. Z relacji wynika też, że siły bezpieczeństwa strzelały do nieuzbrojonych cywilów. Syryjscy opozycji zapowiadają, że nie zaprzestaną demonstracji, dopóki prezydent Baszar al-Assad nie ustąpi ze stanowiska.
Rządzi on Syrią od 2000 roku, kiedy objął władzę po blisko trzydziestoletnich dyktatorskich rządach swego ojca. Masowe protesty rozpoczeły się w Syrii 18 marca, na fali podobnych wydarzeń w innych krajach Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)