Syria - Francja - Hollande
Prezydent Francji jest za politycznym rozwiązaniem konfliktu w Syrii. Francois Hollande powiedział jednak, że będzie ono możliwe tylko wtedy, jeśli społeczność międzynarodowa będzie w stanie powstrzymać rozlew krwi w tym kraju i mocniej wesprzeć syryjską opozycję.
Po spotkaniu z przywódcą Syryjskiej Koalicji Narodowej, Ahmedem Dżarbą, prezydent Francji oświadczył, że "trzeba zrobić wszystko na rzecz politycznego rozwiązania". Jednak aby do niego doszło, syryjska opozycja musi być w stanie stworzyć alternatywę dla rządu, a przede wszystkim posiadać własną armię. "Będziemy mogli doprowadzić do tego tylko wtedy, jeśli społeczność międzynarodowa powstrzyma eskalację przemocy, której przykładem jest atak chemiczny" - powiedział prezydent Francji.
W domniemanym ataku chemicznym, przeprowadzonym w zeszłym tygodniu na przedmieściach Damaszku, zginęło co najmniej 300 osób. Nie ma pewności, kto był jego sprawcą. Sprawę badają w Syrii inspektorzy Organizacji Narodów Zjednoczonych.
IAR
