Muzycy z opery i filharmonii podlaskiej rozumieją i popierają ten protest - mówi dyrektor tej instytucji - Marcin Nałęcz Niesiołowski. W jego opinii sytuacja Dwójki, jako części dziedzictwa kulturowego, jest bardzo ciężka. Zapowiedział również, że będzie starał się interweniować w sprawie obrony misji publicznej Programu Drugiego Polskiego Radia. Niesiołowski wyraża też swój niepokój o los regionalnych mediów, w tym Radia Białystok. Dodał, że rozgłośnie regionalne są niezbędne, jednak ich byt jest zagrożony.
Działalność programu drugiego polskiego radia jest w całości finansowana z abonamentu.